grzesg60 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Próba zrozumienia-tu się zgadzam, ale > tłumaczenie, że odpowiedzi są złożone > tłumaczył bym słabościami naszymi (choćby > strachem).... > Pozdrowienia Grzesiek, a czy Ty przypadkiem sam teraz nie udzieliłeś złożonej odpowiedzi.... (słabości nasze, jedną ze SKŁADOWYCH choćby strach. Domyślam sprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
burza666 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Fotka z cudzego 'Leporowskiego'... > - > leporowskiego.html tak, chociaż koleś przynajmniej tego nie ukrywa: "Zdjęcia użyte w powyższym tekście pochodzą ze stron internetowych i moich zbiorów."przez Pieczara - Forum wspinaczkowe
Majko, Dawidzie. Gratuluję profesjonalnej akcji marketingowej, z pewnością przyniesie zamierzony efekt!!!przez Pieczara - Forum wspinaczkowe
Cześć.Także mam nadzieję, że jest przejściowa, bądź też kiedyś będzie uzasadniona. Natomiast nie chodziło mi o to, że uważam ten zwrot za niepoprawny (co zresztą przyznałem Passengerowi). I wiem co ktoś ma na myśli, gdy go używa. Nie jestem piewcą jedynej słusznej definicjii "filozofii". Ale po prostu jakoś ciężko mi się pogodzić z tym, że zarówno - jak sam napisałeś - na żądzę pieniądprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
Wiem, wiem - masz rację. Ja się nawet nie oburzam:) Tyle, że zwracam uwagę na takie pomyłki jak wyżej, zwłaszcza w przypadku sporów, gdzie bardzo istotna jest językowa precyzja. Zreszta wiele nieporozumień wynika właśnie tylko z tego, iż ludzie inaczej pojmują te same terminy - wydaje się im, że kłócą się o tę samą rzecz, a w rzeczywistości jest to co innego, jedynie etykieta językowa jest identyprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
grzesg60 Napisał(a): ------------------------------------------------------- > jak bardzo racjonalne bylyby moje przeslanki i tak > uznasz je za glupie i nieetyczne,ale pamietaj,ze > etyka to "cale zycie" a nie tylko wspinanie. Cześć. Parę uwag, ale nie związanych z kuciem. Nie mieszajmy racjonalności przesłanek z ich etycznością - ocieramy się wówczas o tzw. błąd natuprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
Faktycznie także ostatnio miałem okazję poznać pare różnych osób, które mówiły, że się wspinają i dopiero podczas rozmowy okazywało się, że mają na myśli 2 treninigi tygodniowo w ramach sekcji, a w skały ani myślą ruszyć tyłki.przez Pieczara - Forum wspinaczkowe
dokładnie tak, gościu jest w porządku póki ty też jesteś. Faktycznie spaceruje z psem, a chata już nie przypomina chaty.przez Pieczara - Wspinanie i warunki w Tatrach
Cześć, Wczoraj byłem świadkiem jak trzech chłopaków chciało wejść do białej wody. Wszyscy trzej mieli dziaby przypięte do plecaków, szpej, kaski, ale jeden zapomniał legitymacji. Nie został wpuszczony. Z kolei ja byłem turystycznie tylko, bez sprzętu, a że miałem legitymację to mogłem wejść. pozdrawiam Bartekprzez Pieczara - Wspinanie i warunki w Tatrach
no gdzieś tak na moje oko:-). nie dość, że się wspina, to jeszcze nawet całkiem nieźle. ale na ostatnich zawodach na pakerni baliśmy się trochę o sklejkę:-) Bartekprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
daj spokój, aż tak duży nie jesteś:-) duży to jest Mieta np. Bartekprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
o akurat mam doświadczenie w tym temacie. Jeśli pływam 2-3 razy w tygodniu w dni restowe to bardzo fajnie mi to gra ze wspinem. Ale miałem okres, że pływałem 7 dni w tygodniu, po 1,5h gdzieś, i to się nie oszczędzając, tylko wskakiwałem do wody i nie było zmiłuj - pływanie non stop. O skórze nie wspomnę bo to oczywiste, ale bardzo źle mi to wpłynęło na siłę kontaktową. Pływanie bardzo obniża tonuprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
...???To co się ma?Mocny przyblok na klamce...przez Pieczara - Forum wspinaczkowe
Sprocket Napisał(a): ------------------------------------------------------- > ciekawe na jakiej to było drodze? bo brzmi jakoś > tak dziwnie. > Wpinanie lonży przeważnie odbywa się po > skończeniu drogi w trakcie robienia auta :) podejrzewam, że kolega zulange po prostu nie wziął bloka po wpince żeby zrobić auto i postanowił, że zrobi to wciąż nie obciążając przelotu/zjazdoprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
handlowy Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A co to ma za znaczenie, ja też chodzę > trekkingowo, ale coś w tych górach odczuwam. Mam > wrażenie, że wspinanie sprowadziło się do > cyferek. A ty na huj się wspinasz? Dla dupy, > lansu, wysokości??? Jak siedzę na tym butnym > forum od lat - żaden wspinacz kurwa wielki nie > powiedział (przez Pieczara - Forum wspinaczkowe
AndrzejZ Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Pieczara Napisał(a): > -------------------------------------------------- > ----- > > taaa, a sama Kazalnica to nie żadna > istniejąca > > samoistnie materia tylko zespół wrażeń w > > tejże świadomości:-) > > Wg najnowszych badań amerykańskich filozofów > Kazalnica nigprzez Pieczara - Forum wspinaczkowe
taaa, a sama Kazalnica to nie żadna istniejąca samoistnie materia tylko zespół wrażeń w tejże świadomości:-)przez Pieczara - Forum wspinaczkowe