właśnie patrol mieszany jest dobry za przewinienia porządkowe może mandaty walić glina, oprócz tego pilnować porzadku a od spraw stricte parkowych specjalista ze straży. Jeśli się ie mylę nie ma ograniczen w kwesti mandatowania przez policjanta, tym bardziej w kwestii sporządzania wniosków do Sądów Grodzkich. Ot zwykła policyjna robota Poza tym z doświadczenia wiem iż przeciętny obywatel tego kraprzez Motyl - Hyde Park
panie Korczak pan o tym nie wie ale pan nie istniejeprzez Motyl - Hyde Park
akurat Curran był w bazie w tym czasie podobnie jak kilku wspinaczy na drodze Abbruzów i nikt go nie widział. jego rekonesans o ile wiem jest dalej kwestionowany, a na tamte lata byłby wyczynem nie ladaprzez Motyl - Hyde Park
a może patrole mieszane ? strażnik i policjant.... funkcjonariusz powinien pełnić tam służbe choćby ze względu na ilość osób w tam tym rejonie.przez Motyl - Hyde Park
i święta racja! dupek rzuci puszke 10 mertów za koszem... wystarczy spojrzeć na przystanki autobusowe - niby kosze są a śmieci leżą dookoła. Może więcej filancy i mandaty? to chyba miało by większy sens Motylprzez Motyl - Hyde Park
wczoraj umieściłem wiadomość przez chwile myślałem że mogło spotkać to mojego przyjaciela...on żyje ale odszedł on... Marcin Bartocha to Mistrz Jeden z Najlepszy mojego pokolenia Kolejne puste miejsce przy stole kolejny Wielki nie do zastąpienia Do widzenia Grzegorzu Żegnaj Marcinie Marcin Kwiecień,Motylprzez Motyl - Hyde Park
w 1986 roku na K2 wspiał się samotnie Tomo Cesen, zawrócił na 8000 ze względu na złą pogodę. Co ciekawe któryś z uczestników wypraw z tamtego roku kwestionuje jego wejście ponieważ ...nikt go nie widział. o tym że tasm był dowiedzieli sięponoć później. Kwestionował chyba Kukuczka, ale nie jestem pewien.przez Motyl - Hyde Park
ten wypadek miał miejsce kiedy kwestia była nieuregulowana, więc stanowiła "lukę w prawie"-stało się coś czego nie przewidział ustawodawca. Hak nie jest stałym punktem asekuracyjnym, ustawa winna precyzować co się pod tym pojęciem kryje. Jeśli nie nie można nikogo skazać i na szczęście nie ma w tym wypadku z byt wiele miejsca dla "biegłych", dylko dla prawoznawców rozstrzygająprzez Motyl - Hyde Park
Ważna data. Ciężko zapomniećjeśli wielcy wspinacze tamtych czasów walczyli w Powstaniu.Jestem pewny że idee ktore przyświecały im w ścianie były przedłużeniem braterstwa łączącego ich na ulicach Warszawy...(A.Wilczkowski-Miejsce przy stole, str. 65 Wyd.Łódzkie 1982)przez Motyl - Hyde Park
Dzisiaj nie wyszliśmy w Góry. Siedzimy przy stole, za oknem słońce oświetla ściany, a my siedzimy. Ciężko tak jakoś wstać i wyruszyć, niby wszystko jest, czeka na spakowanie do wora. Siedzimy, bo znowu przy stole zabrakło czyjegoś głosu. Przychodzimy i odchodzimy, zostając na chwilę, zostawiając swój ślad, obraz w pamięci współpartnera z drugiego końca liny, innego napotkanego przelotnie. Może juprzez Motyl - Hyde Park
Nie ma słów aby pocieszyć po odejściu kogoś bliskiego. dla przyjaciół i rodziny współczucia Marcin Kwiecieńprzez Motyl - Hyde Park
fellowship of the ring-pasi? starałem się.... bo to tak z szacuneczkiemprzez Motyl - Hyde Park
Dowalić tym chłopakom? Nie broń boże!To była ironia! Ja wiem o innych przekrętach! Niejaki M.O. niby poprowadził drugi raz Capoeire, a ja mam foty jak łapie się ekspresa na wyjściu w okap! I jeszcze widziałem(byłem na stanowisku nie daleko) jak pewien M.T. bił haki na znanej drodze Bushido! O do nich to się moge dopieprzyć!!!! A poważnie mówiąc: Betonowy Ali może jest i zabawny ale czy dla Mateusprzez Motyl - Hyde Park
jestem przeciwko obrażaniu ludzi, nie podoba mi się kiedy wszyscy wszystko wiedzą najlepiej.Dlaczego najpierw nazwano Kilarskiego "Betonowym " a dopiero później wysłuchano jego racji?Dlaczego doszło do powstania waszego tekstu "Tatry naszych marzeń"? Dlaczego ktoś wali inwektywami w Podhajnego, nie próbując najpierw rozmowy? Bardzo łatwo uiąść przy komputerze i ferować wyroki.przez Motyl - Hyde Park
Waldek Podhajny,Mateusz Kilarski,Fellowship of The Ring(Szalony,Opozda,Marcisz)-oto bierzące czarownice. Każdy z nich jest zasłużony i posiada osiągnięcia trudne do oszacowania dla naszego polskiego łojenia. Ale niestety oni w dalszym ciągu coś tam robią, coś dłubią. A potem już po wszystkim to "coś"podają do publicznej wiadomości. Na szczęście istnieje coś takiego jak forum i tutaj możprzez Motyl - Hyde Park
Kilka dni temu widząc wyczyny Mateusza Kilarskiego, przypomniałem sobię o Stanisławie Handlu i Jego Zielonych Marzeniach, drodze z 1994 roku wycenioną na VI.7 w skali krakowskiej!!!!!Handl miał ponad 40 kiedy zrobił na żywca Zielone, do dziś niepowtórzone.Zawieruszył się nam w pamięci nietuzinkowy człowiek i nietuzinkowa droga.Nieznośna po dekadzie padła, Zielone jeszcze nie... Na razie już są pprzez Motyl - Hyde Park