Nawet Interia dostrzega POdle wykrety Bacha i POzostalych POpieraczy Moskwy.
"W sprawie startu Rosji i Białorusi decyzja jest odwlekana. Zdaniem wielu, powodem było oczekiwanie MKOl na to, że wojna w Ukrainie wreszcie się skończy i problem sam się rozwiąże. Niewykluczone też, że wypuszczone przez MKOl w czerwcu doniesienia medialne, jakoby decyzja miała zapaść na niedawnym kongresie komitetu miała wybadać nastroje społeczne i ich zmiany. Tymczasem Ukraina i jej sojusznicy sprawę stawiają twardo - nie ma zgody na start agresorów na igrzyskach
."Nie spieszymy się. Chcemy być sumienni i mieć jak największą pewność, że podejmujemy właściwą decyzję"~ mówi Thomas Bach, szef MKOl."
[
sport.interia.pl]