Karta Wspinacza Skałkowego wydawana przez NS byłaby wlaściwszym rozwiązaniem. Na wzór niegdysiejszej Karty Taternika.
Wspinacz bez tej legitymacji(sine qua non jej uzyskania byłaby donacja na rzecz NS) oprócz odmowy dostępu na Liban- nosiłby miano pasożyta.