Bee Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Autor ma dosc waska perspektywę - zawody mozna tez
> potraktowac jako okazję do wspolnego wypadu ze
> znajomymi do sasiedniego miasta, powspinania sie
> po "nowym", ale przede wszystkim swietny trening
> "do odciecia".
oraz pretekst do oderwania sie od nianczenia dzieciaczka.
"Nie ukrywam, że jadąc na Mistrzostwa Polski nie miałem na celu rywalizacji i walki o mistrzostwo, ponieważ w tym roku zima była dla mnie bardzo słaba wspinaczkowo. Nastawiałem się na to, żeby się powspinać po fajnych drogach i sprawdzić nową opcje na zawody z liną. Myślę, że gdyby nie zebrała się ekipa z Korony oraz gdyby nie duża ilość wspinania w eliminacjach, to pewnie bym się na nie wybrał." [
wspinanie.pl]