Rozbark to po prostu przyzwoita ściana w przyzwoitej odległości( ok100 km) od Krakowa natomiast Makak to zajebista ściana w odleglości nieprzyzwoitej. Innsbruck w obecnych paranoicznych a konkretnie gestapowskich(Austria) realiach po prostu skreślam z listy choć przecież nosiłem się z zamiarem połączonego wypadu do ulubionego Zillertal i tamże.
Niemniej wypad na Rozbark i tak zabiera mi 2 razy tyle czasu ile "w te i we w te" na Babia Górę nie mowiąc już. o "okolicznym" Beskidzie Wyspowym czy Gorcach
Faktem jest ze ostatnio przez Rozbark zaniedbałem trochę "pagóry" i to jest dla mnie świadectwem jego jakości
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2021-12-12 08:26 przez Edgar Nevermore.