To nie jesd dokladnie tak. Latanie jest czyms b specyficznym, i to czy bedzie warun na lot nie jest gwaratowane, szczegolnie przy wielodniowej wspinaczce. Ale wlasnie to co pokazal Girard, ze polaczenie latania ze wchodzeniem na wierzcholek pozwala na b szybkie wejscia. Normalnie to 4 dni marszu i wspinania z miejsca gdzie wystartowal, natomiast zauwaz, ze on wystartowal kolo 11 rano, i poznym popludniem juz wszedl. Ladowanie wygladalo na straszliwie ryzykowne. Zreszta start tez, bo jak widac mial dosc duze problemy z kontrolowanie skrzydla.
"Cough cough, excuse me while I wipe the spray off my face" Will Gadd