O ile w tematach wspinaczkowych dyskusja z Tobą to przyjemność ( słusznie uchodzisz za autorytet) to jeśli idzie o światopogląd dyskutować mi się nie chce bo nasze poglądy są tak zbiezne ze będziemy się tylko przerzucać jedynie słusznymi hasłami co z góry skazuje taka dyskusje na jalowosc dodatkowo temat restrykcji covidowych wychodzi mi już bokiem jak i cała pandemia.
Także I'm out