Wczoraj w radio, jeden z PHZ, z tych co bardzo dużo mówią, dowodził na kanwie zdobycia K2,
że w zasadzie to jego nie dotyczy, bo on wspina tylko dla siebie. Zagłosowałem nogami. Dźwignąłem
swoje masywne cielsko z fotela i poszedłem wyłączyć radio. Tym samym wyraziłem swoją opinię!
W$
PS. po głosie człowieka nie rozpoznałem, może ktoś słuchał i podpowie...