Piotrek71 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czasem mam wrażenie że PHZ to przedsięwzięcie o ch
> arakterze medialno-ekonomicznym,
Raczej chyba darmowego biura podrozy. Chociaz nie mam pojecia po co jechac na takie K2 skoro nie ma sie zamiaru ani szans podzialac sensownie, nie mowiac juz o wejsciu na szczyt. Przeciez osob ktore mialy zamiar powaznie dzialac bylo mniej, niz palcow w jednej rece. I to takiej po amputacji odmrozonych palcow. Nie miesci mi sie w glowie jak mozna poswiecic dwa miesiace na siedzenie pod K2 bez zamiaru i szans na wejscie. Moze zeby po powrocie ksiazke napisac, albo wizytowac stacje radiowe i telewizyjne. Bargiel wiedzial co robi odmawiajac udzialu w tej wycieczce.
Warchol
