koolzoli Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cześć,
>
> czy ktoś z Was wrócił do wspinaczki po złamaniu ob
> ojczyka albo może coś mądrego na ten temat się wyp
> owiedzieć?
>
W wyniku wypadku narciarskiego doznałem wieloodłamkowego złamania obojczyka. Leczenie polegało na zespoleniu i trwało długo, bo 12 tygodni. W tym czasie, z powodu konieczności spania tylko na plecach i podkładania ręki zdrowej pod głowę doznałem kontuzji zdrowej ręki. W trakcie rehabilitacji tej "zdrowej" reki ( złamana się zagoiła i wyciąfgnołem z niej instrumentarium zespalające) podciągałem się (sporadycznie) na drążku i nie doskwierała mi żadna dolegliwość związana ze złamaniem. Moim zdaniem złamanie obojczyka to raczej przejściowa dysfunkcja i spokojnie można po niej kontynuować wspinanie.