Denis to twardy gość, niestety nie zagrał drużynowo. Wiele lat temu szef dzisiejszej wyprawy zrobił podobny numer.
Co by nie było jestem przekonany że drużyna martwi się o niego i wspiera go w zabezpieczeniu. A ja trzymam kciuki żeby się udało i wszyscy wrócili szczęśliwi.