> duże miasta to smog w okresie jesienno-zim
> owo-wiosennym, czyli ~6mc. W przypadku Krakowa to
> 1000% przekroczone normy,
czyli 10x? jest straszny syf, ale bez aż takiej przesady - kiedy jeszcze biegałem regularnie, to sprawdzałem
dane z monitoringu dla PM 10 (gdybym sprawdzał wszystko, to bym chyba nie miał czasu na nic)
przy Alejach (wtedy było dużo mniej stacji) i nie kojarzę
aż takiego wyniku. Norma
dzienna dla PM10 wynosi 50 ug/m^3, najwyższe stężenie
chwilowe
dla tej stacji, które pamiętam - to 800 ug/m^3, ale to nie znaczy, że norma (dzienna) była przekroczona 16x.
tu są przykładowe dane (dla grudnia 2015 i stycznia br.):
[
monitoring.krakow.pios.gov.pl]
[
monitoring.krakow.pios.gov.pl]
rekordy syfu na poziomie przekroczeń 6-7x. W Nowym Targu chyba jeszcze gorzej.
zeszły rok:
[
monitoring.krakow.pios.gov.pl]
gl