Dziękuję za gratulacje, również w imieniu Toma. Andrzeju, to był dla nas świetny czas i przygotowanie drogi do uklasycznienia latem przez Toma (ta linia była jego projektem ja proponowałem okolicę drogi Yeti z prawej strony ściany) , który mimo mojego sprzeciwu zaskoczył mnie wiertarką wyciągnięta z plecaka ...na pierwszym biwaku :)) Trzymając się stylu o którym wspominasz wybrałbym inną linię drogi :) Może w przyszłym sezonie, czasem mam ochotę pobiegać trochę po górach. Fajnie, że udało nam się rozwiązać ten kawałek miejscami mega kruchej skały ( wyciągi do A3). Uważam, ze w Big Wallu również można osiągnąć XXI wiek, nie każ proszę bulderowcowi wspinać się na czas... Są ściany, które ciężko jest pokonać w innym stylu, szczególnie zimą. Niech każdy wspina się tak jak potrafi i kocha, szczególnie, że nie wchodzę nikomu w drogę ;)))))) Nie wzbraniam się oczywiście od stylu alpejskiego, mam kilka takich projektów w przyszłości ale na razie idę za głosem serca. W końcu każdy z nas wspina się tylko dla siebie a nie mody :) Piszę to z przymrużeniem oka z uśmiechem do Was. Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Yeti
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-12-31 23:00 przez geronimo.