To przykre.
Jednak nie rozumiem, podjazdów samochodem w pobliże jakichkolwiek skał. Na rogatce G.Zborów - Rzędkowice - jak na parkingu osiedlowym. Pod Apteką również. Nie wspomnę już o samochodach stale parkujących na Patelni. Z Podlesic pod Aptekę - 20 minutowy spacer. Na Górę Zborów - 15 minut.
Może jednak sztuczna ściana? Dobrze komponuje się z bryczkami i parking jakiś cywilizowany się też znajdzie.
Lokalsi ostatnio podróżują przez las quadami - jakoby są we własnym lesie, albo jadą do własnego lasu, a innej drogi nie ma.