Trzeba: a) rozwspinać się ,znajomość formacji to podstawa
b)popróbować z węzełkami na czymś naprawdę łatwym
c)nie łazić na tzw. dupotłucznie czyli drogi z iluzoryczną ,
bądź szczątkową asekuracją(wykrzykniki )
d)dobierać mądrze cele - nie za wysoko w stosunku do umiejętności ,
są miejsca gdzie latanie jest bezkarne , a są takie że ... lepiej tego nie robić .
e) być dzielnym :) , to nie jest zabawa zgodna z zasadą nigdy przelot poniżej kolan ,
ze wspinaniem określanym jako sportowe , ma to niewiele wspólnego .
W nagrodę : genialne tarcie , genialne formacje , niezwykłe okoliczności przyrody .
Info dodatkowa : są już rejony obite sportowo(klettergarten)- mało ich- ale można poszukać w necie
Ale , co ja się podniecam - siła wspomnień .