> Cóż fotografia książki wyjść może być
> ewentualnie dowodem na to, że wpisu nie było w
> momencie wykonania fotografii. A jaki będzie stan
> księgi wyjść w momencie kontroli poza szlakiem,
> to sam bóg raczy wiedzieć.
Nie doceniasz potęgi intelektualnej żywiołu filanckiego z aktywnym wsparciem nowoczesnej techniki - jeden zrobi zdjęcie, drugi dostanie je na służbowego smartfona w ciągu paru sekund.