"RECENZJA FILMU "K2. DOTKNĄĆ NIEBA" ELIZY KUBARSKIEJ
03.06.2015
To jeden z tych filmów, który chwyta za gardło w jednej z pierwszych scen i nie puszcza aż do końca. „K2. Dotknąć nieba” to dokument, który zmaga się z potężnymi, choć – wydawałoby się – nieco przedawnionymi już emocjami. Jednak poprzez szczególny udział reżyserki Elizy Kubarskiej jej dzieło nabiera bardzo aktualnego, personalnego wymiaru, który staje się pomostem pomiędzy tragicznymi wydarzeniami sprzed blisko 30 lat a „tu i teraz”.
Lato 1986 r. to najbardziej okazały sezon na K2 pod względem liczby osób, które wspinały się i zdobyły drugi najwyższy szczyt świata. To był jednak także „czarny sezon”, gdyż zginęło wówczas aż 13 wspinaczy. W tym gronie znaleźli się rodzice bohaterów tego dokumentu: Tadeusz Piotrowski, tato nienarodzonej jeszcze wówczas Hani, Dobrosława Miodowicz-Wolf, mama Łukasza, oraz Brytyjka Julie Tullis, mama Lindsay i Chrisa. Po niemal trzydziestu latach od tych tragicznych wydarzeń dzieci ofiar K2 mierzą się z najbardziej traumatycznym wydarzeniem w ich życiu, docierając wraz z reżyserką filmu do podnóży Karakorum.
...
„K2. Dotknąć nieba” zachwyca nie tylko wspaniałymi ujęciami Karakorum autorstwa Radosława Ładczuka i klimatyczną muzyką Michała Jacaszka. Dokument Kubarskiej to przede wszystkim przepiękne studium emocji i wzruszająca opowieść o utracie bliskiej osoby, z którą każdy z bohaterów radzi sobie nieco inaczej. Radzi, bo jest to proces, jak się okazuje, nieukończony – polsko-brytyjska grupa odwiedza tablice poświęcone pamięci ich rodziców, a konfrontacje te przynoszą nową falę intensywnych uczuć.
Ta intensywność właśnie powoduje, że odpowiedź na fundamentalne pytanie reżyserki nie zostaje sformułowana – autorka filmu w finale odpowiada jednak sama, podkreślając jednak, że gdy do głosu dochodzą marzenia i pasja, żadne z rozwiązań nie jest oczywiste.
Dawid Myśliwiec"
[
www.polishdocs.pl]
a wiec mozna bez sprzedawania sie wsiowemu Komorowskiemu herbu Korczak, jak osobisty filmowiec guru nikczemnej szalonej nagonki.