Michał Bartelmus Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ...wyszukałeś skrzętnie jedno zdanie...
Wcale nie musiałem szukać, Twoje wypowiedzi skrzą się od takich intelektualnych perełek.
"umówmy się, wspinacz nie ma się zastanawaić i martwić jak ma się ustawić żeby nie wyrwać ringa ze ściany. Tymbardziej, że osób wspinających się jest co raz więcej, a ich wiedza na temat bezpieczeństwa coraz mniejsza..."
"jak ring sie rusza to nie rozwaga jest potrzebna tylko wymiana asekuracji, prawda?"
"Uwierz mi, mam prawo mieć pretensje bo to wolny kraj:)"
"Jeśli ktoś popełni błąd podczas obijania drogi to bierze z to pełną odpowiedzialność, jeżeli nie wiedziałeś o tym to właśnie zostałeś uświadomiony..."
>...wylałeś swoją frustracje...
Widzę, że uważasz się za eksperta nie tylko od wspinaczki.
> ... a jednak zwykły buc z forum...
Lekcje kultury pobierałeś u takiego samego fachowca, co lekcje wspinaczki, jak widać.
> Współczuję tym których szkolisz...
Wpierw pogadaj z nimi.
scandere necesse est