Michał Bartelmus Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Masz rację, na Leśnej to kwestia zaledwie kilku
> dróg...
>
> Ciekawe jest to co piszesz dalej, słyszałem że
> osoby które obijają drogi z ringów nazwijmy to
> "państwowych" mają wynagrodzenie liczone za
> każdy wklejony ring. Jednak jest ono na tyle
> małe że w rezultacie pokrywa to jedynie
> właśnie koszty dojazdu itp...
Hej, być może tak powinno być - ale do tej pory ringi kupowane ze środków PZA (bezpośrednio z budżetu lub za pośrednictwem Związku Gmin Jurajskich - program "Bezpieczna Jura) wklejane są społecznie. Tzn. finansowany jest sprzęt (ringi, kleje, pistolety, wiertarki, kątówki), a robocizna, dojazdy, wyżywienie - to wkład społeczny ekipera. Przez ostatnie 10 lat były może 2-3 wyjątki od tej reguły, gdy ekiper dostał zwrot kosztów (ale nie wynagrodzenie) za wymianę asekuracji na skale.
pzdr
jodlosz