$więty Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Sprocket Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Wyczyny z "innej bajki". Myślisz, że jest
> sens
> > je porównywać? Nie lepiej cieszyć się i
> > gratulować "Katharsis" chłopakom?!
>
> Czyż się nie cieszę albo nie gratuluję? Wręcz
> przeciwnie. Natomiast co do porównań
> to są one poniekąd nieuniknione. Nawet jeśli
> są z innej bajki. Dla mnie, podkreślam,
> dla mnie, cenniejsze są wyczyny dokonywane bez
> świateł jupiterów. Moja wyobraźnia
> nie musi być wzmacniana fenomenalnym tele
> zbliżeniem na kluczową krawądkę.
Takie zbliżenia nie sa specjalnie imponujace przy hakówce.
> Natomiast sms ze ściany, że w nocy będzie
> trzęsło, jak najbardziej robi na mnie
> wrażenie...
Ja mam na odwrót. Nie zawracam dupy bliskim problemami w trakcie wspinu. Dzielę się nimi (jeśli były jakowe) dopiero gdy już jestem bezpieczny. Takie budowanie dramaturgii niczemu nie służy.
Oczywiście czapka z głowy przed kolegami za poważne przejście.
pozdr
astrodog