My byliśmy właśnie w maju ubiegłego roku robić zdjęcia do naszej aplikacji. Było pobierane nawet bodajże 3 euro, ale tylko w weekendy. Wśród tłumu lokalsów i przyjezdnych nie zauważyłem atmosfery łamania prawa, a i "obozowy" płot z drutem kolczastym zniknął z plaży. Pogodę oczywiście ciężko przewidzieć, ale dawaliśmy rade wspinać się nawet na zachodnich ścianach w słońcu.