rozumiem, że Księżniczka nie uległa bilokacji i nie mogła być w kilku miejscach naraz, w związku z czym możliwe, że nie zauważyła iż przynajmniej połowa prelekcji Stephana Siegrista była o base jumpingu...
ale może się czepiam
film Jerzego Porębskiego "Zakopiańczycy" z mocnym przesłaniem, które postrzega jako "ciężki sos doniosłości i patosu" - cóż każdy ma swój punkt widzenia
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-12-17 18:46 przez Klaudia Szlifier.