22 lis 2014 - 15:58:45
|
Zarejestrowany: 16 lat temu
Posty: 6 341 |
|
jodlosz Napisał(a):
> A te drogi z Aladag to sportowe? Ja ten rejon
> kojarzyłem z drogami górskimi wyłącznie..
Tak, sportowe. Obecnie około 200 dróg, ale potencjał tego miejsca jest nawet większy, niż Geyikbayiri, tyle, że jest tam trochę kłopotów z wypracowaniem kompromisów między wspinaniem a ochroną przyrody. Jest kilka potężnych wąwozów, których wszystkie ściany nadają się do wspinania, ale na razie zgoda na tworzenie nowych dróg obejmuje, z tego co wiem, fragmenty dwóch wąwozów. W jednym jest lity, jasno szary wapień, trochę podobny w rzeźbie do Verdon. W drugim jest skała na tyle unikalna, że nie bardzo jest z czym porównać - bardzo lity zlepieniec na podłożu wapiennym, miejscami trochę jak w Margalefie, ale dziurki większe i chwyty wypukłe też, kolor ciemno pomarańczowy, tarcie jak w marokańskiej Todrze. Wspinanie tam jest mocno odmienne, niż w Geyik, choćby dlatego, że z dużym prawdopodobieństwem nie spotkasz w całym wąwozie nikogo, prócz osób, z którymi przyjechałeś. Dłuższe są też podejścia/zejścia, o wiele ładniejsze widoki, a lokalsi w okolicznych wioskach bardzo sympatyczni. Mam trochę zdjęć z samych wąwozów, ale na razie nie w galeriach publicznych - poza tym, co wywiesiła moja żona:
[
plus.google.com]
siedem pierwszych zdjęć jest z Aladaglar.
BTW, w odróżnieniu od Geyik, sezon nie obejmuje zimy, idealne warunki do wspinania są np pod koniec września, kiedy w Geyik jest jeszcze za gorąco. Zimą w Aladaglar jest oczywiście normalne wspinanie zimowe, ale już nie w tych sportowych rejonach, tylko np. na Demirkaziku:-)
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty