21 lis 2014 - 16:05:17
|
Zarejestrowany: 18 lat temu
Posty: 1 307 |
|
Sprocket Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czyli reasumując ignorujesz moje zrozumienie dla
> tradycji wspinania w piachach, dla tradowego
> (psychicznego) wspinania w różnych innych
> rejonach.
Nie, skąd taka myśl - wymagasz poklasku z mojej strony gdy napiszesz coś zgodnego z moim podejściem?
> Na dodatek wyzłośliwiasz się
Nieprawda
i
> podkreślasz - umyślnie - swój brak szacunku dla
> mnie.
Już kiedyś mieliśmy rozmowę w której zarzekałeś sie (chyba, że mylą Cię z Twoim partnerem), że to przypadkowo, pisząc do mnie piszesz "ty" - małą literą, w poprzednim poście zrobiłeś to samo, nie dziw się więc, że zastosowałem regułę wzajemności, co i tym razem czynię - bo w tym poście się zmitygowałeś.
> A mnie chodzi tylko jedno - uważam, że
> utożsamianie kucia z wbijaniem przelotów dla
> wspinania sportowego (na jurze) za sprowodzanie
> sprawy ad absurdum.
Gdzie znalazłeś utożsamienie?! Pisałem o podobieństwie!!
Może mówimy o czym innym (Ty
> o obijaniu piachów) a ja sportowego wapienia.
> Jeśli Twoja zasada jest ogólna to się z nią w
> tym szczególnym przypadku nie zgadzam. Nie ma w
> tym chyba nic złego.
Dla mnie brak logiki to zło, jest więc. Ale, abym był dobrze zrozumiany, nie postuluję i nie postulowałem zaniechania instalacji ringów w ogóle, postuluję zastanowienie się nad każdym z nich i odejście od idei, że musi być bezpiecznie i komfortowo psychicznie.
Sz.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty