<Chodzi mi o (pewnie pomylę nazwę) lancę - długi kij zakończony prostopadłym ostrym szpikulcem, którego to kija wojno urzyć (otwierając nową drogę) wisząc na ostatnim ringu w celu zrobienia dziurki/krawądki pod sky-hooka z którego będzie się instalować kolejnego ringa.>
Mijasz się z prawdą , to są kompletne bzdury.