alchemic Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ...W czasie pokonywania uskoku oberwał się sporych rozmiarów kamień (ok 100kg). i spadł kilka
> centymetrów koło asekurującego.
>
> Czy macie jakieś podobne przeżycia i jak się zachować w takich sytuacjach...?
Przewidywać oczywiste zagrożenia.
Chwyty w terenie nie są przykręcone śrubami M10...
Jak robiłem tę drogę to asekurująca mnie żona stała na lewo, nie POD wiszącym głazem. A ja go nawet nie tknąłem.
scandere necesse est