O ile dobrze pamiętam, to droga Free Tibet nie miała dobrze umiejscowionego pierwszego przelotu i pojawiła się sugestia aby to poprawić. Obecna linia przelotów jest właśnie po tej korekcie, a ring na dole po lewej pozostałością jej pierwotnego obicia. Wydaje mi się, że później po uzupełnieniu asekuracji stanowi on pierwszy przelot do wąskiego komina pomiędzy Gwiazdą a Tybetem. Komin ma oczywiście mniej niż VI, jak to komin.