Ja tylko dodam, że przebieg drogi budził wątpliwości od samego jej powstania.
Oryginalna wycena to VI.2 i takie trudności pokonywało sie startując płytą bez korzystania z dobrych chwytów i stopni po prawej a potem wchodząc na kancik po lewej. Po jakimś czasie urwała się kluczowa krawadka na starcie na płycie i zaczęto chodzić jak puszczało czyli na prawo od płyty.
Teraz juz mało kto pamięta o ogranicznikach, które własciwie nigdy nie były jasno zdefiniowane i drogę przechodzi się w sposób dowolny a wycena ustabilizowała sie na VI.1+, chociaż wg mnie najłatwiejszy sposób przejścia to nie więcej niż VI.1.
Nigdy nie było to dla mnie na tyle istotne aby pytać o koncepcję u źródła czyli autorów drogi. Teraz po latach pewnie sami nie pamiętają co mieli na myśli ;-).
Oczywiście tak jak napisałeś nie ma mowy o ograniczniku z lini przelotów sąsiedniej drogi bo powstała ona wiele lat później.
Pozdrawiam,
ako