PiotrW1 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> niestety najwiekszy problem jaki mam to "głowa"
> strach przed wejściem, upadkeim itd. Ścianka ma
> jakieś 4 m i trudno mi pokonać strach. Zastanawiam się
> czy po porstu z tego nie zrezygnować, chociaż z
> drugiej strony jest to coś co mi się podoba.
> Może ktoś z dośiwadczonych wspinaczy ma na to
> jakąś radę, czy są jakieś sposoby żeby to
> pokonać.
- wspinaj się dużo na wędkę na wyższej ściance (nie ograniczaj się tylko do bulderów),
- wspinaj się dużo po łatwiejszych bulderach, takich które przechodzisz z zapasem,
- od czasu do czasu wspinaj się po trudniejszych bulderach i odpadaj .. ;-)
- jeżeli masz gdzie to wspinaj się po łatwym z dolną asekuracją ...
- postaraj się częściej niż raz w tygodniu ...
a z czasem poczujesz się pewniej .. :-)
Pozdrawiam,
ako