Re: Pierwszy Dzień Reszty Życia

Komentarze do:
Nowości w Rzędkowicach
01 gru 2012 - 13:52:56
> Hej,
>
> dla mnie ta droga zawsze była jakaś zagadkowa, a
> że w okolicy celów jest sporo - to ją
> omijałem, zwłaszcza że asekuracja nie
> zachęcała;)

cześć
no co ty?!?
przecież to pancerne żebrowane ringole!!!
;-)

> zawsze mi się wydawało, że to miało być
> płytką z ogrem bez rys - ale fakt, że na górze
> byłoby łyso. Ciekawe kto jest tego autorem,
> jeżeli Darek Tim do tego nie dotarł - to sprawa
> może być nie do wyjaśnienia - a może jednak?

ja nie mam pojęcia jak szła droga
przypuszczam że albo to faktycznie do komina albo asekuracja mieszana lub z hakiem w ryskach u góry...
natomiast wariancik na który wpadł mój kolega jest...jakby tu powiedzieć...może taką gwarą górską:
narzucającą się, jedyną logiczną linią pokonującą tą ścianę do samego piku dającą możliwość przejścia klasycznego:-)))))
wstaw się jak będziesz w okilicy :-0

> > asekuracja....widziałem kiedyś wypowiedź na
> > forum kww że pokrzywki na lechworze mają
> > wymagającą asekurację.
>
> heh, no chyba że za wymagająca uznać te
> skorodowane plakietki - ale wtedy raczej
> ryzkowne;)

co do tych plakiet to erozja czychająca na dusze łojantów to jedno
poza tym to sześć dwa pół szczepana głogowskiego
jak z nim rozmawiałem przy jakiejś tam okazji to powiedział też że mówił gelowi że gdyby chciał to reekipować to niech wywali te spity poprostu całkiem, właśnie z racji bliskości pokrzywki



> > firma kotwa to już nawet na przyjemnośćiowym
> > żywczyku filarku garażu ringi reklamowe
> > powciskała...
>
> jaja sobie robisz??? gdzie tam są ringi?
> oglądałem te nowe linie na początku listopada -
> ale Filara Garażu nie oglądałem dokładnie -
> mam nadzieję, że to się nie potwierdzi..
>
> pozdrawiam
> Miłosz

nom...niestety
potwierdzam
widziałem nawet ludzi szukających łatwych dróg którzy szukając celu widzą tam ringa czy dwa z gleby ale potem jest zonk bo nie ma ani stanu ani nic i albo schodzą ryzykując dupą albo idą do trawnika również ryzykując dupą bo chcieli się powspinać rekreacyjnie na swoim poziomie a tu...ooo
jeszcze większą zbrodnią to jest słoneczna....tam nie wiem po co?do słonecznego trawersu?czyli co tak naprawdę? dla kursów??? bo jak ktoś chce zrobić sobie prywatnie słoneczny trawers to raczej bierze kości a nie same ekspresy...
a tu w słonecznym trawersie tkwi wielki ring i top gdzie?
ano w lini jednej z fajniejszysz rys rzędkowickich prawej rysy czoka....masakra...
dodam że nad tym ringiem tkwiącym w miesjcu restowym jest miejsce na dużego stopera i to takiego z tych niedowyjęcia
pzdr.
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Pierwszy Dzień Reszty Życia

drybko 01 gru 2012 - 12:35:58

Re: Pierwszy Dzień Reszty Życia

jodlosz 01 gru 2012 - 13:04:33

» Re: Pierwszy Dzień Reszty Życia

drybko 01 gru 2012 - 13:52:56



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty