gradient Napisał(a):
> hej
> czy zaniżone wyceny dotyczą wszystkich dróg czy
> wybranych?
Niektóre mogą być nieco trudniejsze niż inne drogi w tym samym stopniu pod Krakowem.
> czy w stosunku do topo zamieszczonego na wspinaniu
> dobite są nowe ringi na tradowskich drogach?
Nie, ale można powiesić wędkę z sąsiedniej drogi.
Co do obicia - nie jest to przepinanie wędki od ringa do ringa, ale ogólnie jest bezpiecznie. To pionowa, lita skała, wg topo ma tylko 15 metrów, ale wydaje się wyższa, bo od pierwszego ruchu do końca drogi masz wspinaczkowy pion, bez łatwych półek, połogów i pasterskich rozbiegówek. To bardzo ładna (i otoczona pozytywnym pejzażem) skała, chyba jedynym powodem nikłej popularności tego miejsca są względy historyczne - nie było tu i nadal nie ma wygodnego dojazdu z Krakowa środkami innymi niż samochód.
> czytałem na innym wątku że jest jakieś
> zamieszczanie z dojazdem - nieprecyzyjne mapy itp.
> czy dojazd oznaczony w topo na wspinaniu jesgt
> prawidłowy?
> adam
Coś tam było nie tak z przystankami - dlatego jadąc za pierwszym razem od południa wbiłem się w nie tę drogę, co trzeba, i nie udało mi się znaleźć skały. Pamiętaj, że droga, w którą masz skręcić, jest generalnie asfaltowa (przynajmniej na początku) i zaczyna się stromym podjazdem. Mijasz parę chałup, teren robi się bardziej płaski, jakieś pastwiska i już widać skałę po lewej - łącznie niecałe 500 m. od głównej drogi. Lokalsów pytać nie warto, bo ani nie znają nazwy Racuch, ani nie wiedzą o którą skałę Ci chodzi (najprawdopodobniej wyślą Cię pod jakąś inną skałę). Jeśli wjedziesz w drogę, która przestaje być przejezdna zanim zobaczysz skały, to znaczy, że powinieneś zawrócić i spróbować następnej drogi.