u mnie to wygląda tak:
1. AZS (obecnie Climbing spot) - czasami jest za dużo ludzi, zwłaszcza w godzinach 18-20!
2. KW na składowej - bardzo lubię, pomimo że ma sporo wad: nisko, nieregularne godziny otwarcia, ciasno i często nie wpuszczają ludzi bo już jest sekcja itd. na plus to cena, klimat i wbrew pozorom też można poładować.
3. Avana - ostatweczność bo jak dla mnie bardzo daleko i słaby dojazd komunikacją miejską (jak mieszkasz na Ratajach to ok opcja)
Zdecydowanie brakuje jeszcze jednej ściany w Poznaniu (baldy + prowadzenie) gdzieś w szeroko pojętym centrum a nie w azji ;)
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-10-11 14:17 przez !.