Pewnie sprawa jest nie tak prosta jak Ci sie wydaje - uzywasz przeciez liny/repa do zastosowan wspinaczkowych ktory jest atestowany - jesli zrobisz lonze 'zgodnie ze sztuka', co moze potwierdzic powolany rzeczoznawca, to nie widze tutaj problemu - no ale z drugiej strony zaden ze mnie adwokat, wiec pewnie sie myle. Tak czy inaczej widze dla tego patentu zastosowanie raczej we wspinaczce niz na via ferratach i tutaj niczym nie rozni sie (wg. mnie) od lonzy zrobionej z tasmy i HMS - oprocz oczywiscie, wygody uzycia (no i innych kruczkow ktorych moze nie dostrzegam)