Hej!
To jest startowy chwyt na Makaze, zwłaszcza na lewą rękę, prawą również tam albo jakieś kryształy w prawo. Bez krasza pod dupą. Na prawą nogę dobry niski stopień, lewa na tarcie. Kluczowe pierwsze ruchy do skośnej klameczki , potem trawers za ok. 7A+?7B? a nie 6B; Demon żartowniś : jak ruch za 7C oraz trawers za 6B generowały taką cyfrę :). Demona tam nie widziałem ale znalazłem jeszcze nikłe slady magnezji po nim. Generalnie jestem za obniżeniem wyceny do 8A, mnie wydał się nieznacznie trudniejszy od Progresu... Jak wspomniano wcześniej zrobienie go w temp. powyżej +10 to majstersztyk. Kluczowa trudność na tym baldzie, podobnie jak na całym pierdolonym Zachełmiu to SKÓRA, po kilku wstawkach można wracać do domu. Kluczowe kryształy robią fajne dziury, generalnie bald dla cierpliwych lub miłośników Zachełmia.