ja Ci powiem, ze wiosna robilem ze znajoma droge na ktorej ostatnio wycofywalem sie z 6 lat temu, moj zawiazany repik do zjazdu ( na polnocno wschodniej scianie ) notabene 6-stka koloru czarnego wygladal jakby go ktos zawiazal wczoraj... jebnalem takiego karpia ze szok, bo zdarzalo mi sie nie dokladac do zjazdow nic przy kilku zalozonych petlach tak pooranych ze patrzac na mojego to chyba wisialy tam ze 20-30 lat
--
pozdro
olo