grzesg60 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kumi kadze Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Zerknąłem do kapownika:
> > 2003.X - początek wspinania, panel 1x, czasem
> 2x
> > w tygodniu
> > 2004 - najlepsze RP - 6.1+
> > 2005 - treningi 2x w tygodniu, sporadycznie 3x;
> > najlepsze RP 6.2/2+
> > 2006 - treningi ok. 4x w tygodniu; najlepsze RP
> > 6.4/4+
> >
> > Czyli jakieś 2 lata do 6.2.
> >
> > Cholera, ale to było dawno.
>
>
>
> A teraz jak ?
Cóż, lata świetności mam już za sobą i na pewno nigdy nie będę mógł powrócić do intensywnego treningu. W 2011 roku zrobiłem 15 dróg pomiędzy 6.1 a 6.2, wszystkie oprócz jednej OS. Nie wspinałem się RP oprócz jednej nieśmiałej próby (nieudanej zresztą) wyrównania porachunków z pewną 6.3 na której kiedyś skasowałem palucha. Za to przez ostatnie lata zacząłem się wspinać w górach, latem i zimą, w skale, lodzie, mikście i wspinanie nadal bardzo, bardzo mnie cieszy i daje masę satysfakcji.