Było nieźle zimno, super impreza, wspinałem się z Danielem Piskorzem (nie Damianem)
Od 1992 roku to moje pierwsze zwycięstwo we wspinaniu, co cieszy jeszcze bardziej.
Gratulacje dla wszystkich zawodników i organizatorów.
Na kolejną imprezę dopracujcie lepiej ten regulamin;)))