[cytat]
10 lutego 2008 r. miał wypadek lawinowy w Tatrach Zachodnich[4]. Po urwaniu nawisu śnieżnego na grani Ciemniaka został porwany przez lawinę. Udało mu się utrzymać blisko jej powierzchni i dzięki nadajnikowi Pieps oraz szybkiej akcji ratowników TOPR z użyciem helikoptera udało się go odnaleźć i uratować[5]. Za złamanie obowiązującego w Tatrzańskim Parku Narodowym zakazu poruszania się poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi został ukarany przez jego dyrekcję symbolicznym upomnieniem.
[koniec cytatu]
[cytat]
Bardzo nam się ta eskapada spodobała. Wymyśliliśmy sobie, że w ramach "himalajskiego treningu" przed planowanymi wyprawami wiosennymi powtórzymy sobie ten spacer, ale tym razem na lekko, bez biwaku, w systemie non stop, i idąc w odwrotnym kierunku. Obliczyliśmy sobie, że zmieścimy się w 24 godzinach.
(...)
Z tego miejsca przepraszam partnerów za minuty grozy i za to, że nastąpiłem na ten nawis. Składam milion podziękowań ratownikom TOPR i przestrzegam ewentualnych innych amatorów robienia grani Tatr Zachodnich w systemie non stop od zachodu - zwracam uwagę, że wielogodzinne nocne marsze przytępiają uwagę i czynią człowieka bardziej podatnym na popełnianie błędów, co też mi się zdarzyło i czego skutki opisane są powyżej.
[koniec cytatu]
[cytat]
Kiedy 3 października 2011 r. szef Kancelarii Prezydenta RP podpisywał list informujący, że Bronisław Komorowski objął patronat nad programem „Polski himalaizm zimowy 2010 – 2015", prezydent zapewne nie wiedział, że kierownik tego programu Artur Hajzer od doby woła w Himalajach o ratunek.
Relacjonując wyprawę na Makalu, Hajzer mówił: – Góra nie jest technicznie trudna. Rasowy wspinacz powiedziałby, że pastwisko. Ma tylko pułapkę. Długi trawers w drodze na szczyt.
[koniec cytatu]
[cytat]
Makalu jest trudną, niebezpieczną i rzadko zdobywaną górą – podkreśla Krzysztof Wielicki, zdobywca Korony Himalajów. – Ostatnią wyprawę ze względu na konsekwencje dla tych młodych ludzi uważam za tragiczną. Nie chciałbym, żeby moja wypowiedź uderzyła w polski zimowy himalaizm, którego kontynuacja ma sens. Ale metody realizacji programu są do dyskusji.
[koniec cytatu]
[cytat]
PKN ORLEN jako sponsor generalny wesprze czteroosobową polską załogę w składzie: Artur Hajzer, Janusz Gołąb, Adam Bielecki i Agnieszka Bielecka. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Prezydent RP Bronisław Komorowski.
[koniec cytatu]
[cytat]
• Artur Hajzer przesłał z obozu pod Makalu następujące stanowisko: „Jestem przeciw odebraniu nagrody (Golden Lunacy). Nie składam rezygnacji”
[koniec cytatu]
W związku z powyższym nasuwają się następujące pytania
Dlaczego najbogatsza polska firma (Orlen)w której skarb państwa ma prawie 30 procent udziałów sponsoruje wyprawę organizowaną przez biznesmena, którego stać na opłacenie sobie kosztów takiej wyprawy?
Czy Hajzer który przepraszał za "nastąpienie na nawis na Ciemniaku" (może jakie zdjęcia robił?) przyznając się że był przytępiony, przepraszał uczestników wyprawy na Makalu za te odmrożone/utracone palce? czy w tej sytuacji też było jakieś przytępienie uwagi?
Dlaczego Pan Hajzer głosował przeciw odebraniu nagrody przyznanej Davidowi Kaszlikowskiemu za wielokilometrową wyprawę kajakową której nie było, za walkę o życie w okolicach kuluaru gdzie Innuici chodzą w gumiakach, za 1500 pionu którzy inni deklarują, że pół tego połogiego terenu zrobią na żywca?
Skoro na "spacerze" Hajzer prawie zginął, na "pastwisku" ludzie zostali inwalidami, to która z następnych wycieczek zakończy się zgonem jednego z uczestników?
Artur Hajzer przesłał z obozu pod Makalu następujące stanowisko: „Jestem przeciw odebraniu nagrody (Golden Lunacy). Nie składam rezygnacji” czy w tej sytuacji był "przytępiony"? (objawy choroby wysokogórskiej) czy w obecnej sytuacji dalej jest za przyznawaniem nagród ludziom pokroju Kaszlikowskiego i finansowania ich działalności?
PS
Osobiście uważam, że należy przyjrzeć się każdemu kto był rzecznikiem Kaszlikowskiego czy prowadził biznesy z Kaszlikowskim.
Na podstawie:
[
pl.wikipedia.org]
[
wspinanie.pl]
[
www.rp.pl]
[
www.orlen.pl]
[
wspinanie.pl]
[
www.pza.org.pl]
[
www.pza.org.pl]
Zastanawia mnie też fakt, że Hajzer wziął kredyt którego nie spłacił na ratowanie swojej firmy ADD/Alpinus (od Banku Współpracy Europejskiej S.A.,) i zaraz potem założył kolejną firmę Alpin's.
[cytat]
(Byli właściciele założyli nową firmę Alpin's. Ze względu na zbyt podobną nazwę do poprzedniej Bank Współpracy Europejskiej S.A. oddał sprawę do sądu, który przyznał rację bankowi. Nowa firma musiała więc zmienić nazwę. Zdecydowano się na nazwę HiMountain.)
[koniec cytatu]
Na co wydał te pieniądze? Czy w chwili składania wniosku kredytowego w (Banku Współpracy Europejskiej S.A.,), myślał już o założeniu nowej firmy?
To na Alpinusie hajsu nie dało się już robić a na Alpin's miało się dać?
Czy była to ucieczka od długów?
Czy "Plan naprawczy" na który bank rzekomo przekazał pieniądze został w jakiś sposób zweryfikowany? Bank został bez pieniędzy, ale z marką Alpinus.
[cytat
HiMountain jest Oficjalnym Dostawcą sprzętu i odzieży dla Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego; od lat wspomaga też i współpracuje z Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym.
[koniec cytatu]
Czy na symboliczne upomnienie ( a nie karę pieniężną) za które dostał za złamanie obowiązującego w Tatrzańskim Parku Narodowym zakazu poruszania się poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi, miało wpływ to że jest dostawcą sprzętu dla TOPR?
Czy Hajzer dostarca dla TOPR sprzęt nieodpłatnie? Czy może są organizowane jakieś przetargi dla firm które chciały by dostarczać wyposażenie służbom ratowniczym?
Jaki jest stosunek Pana Hajzera do finansowania akcji ratowniczych, (ratowanie Hajzera pod Ciemniakiem)? Czy Pan Hajzer uregulował płatność za akcję ratowniczą? Podobno w Himalajach opłaca sobie ubezpieczenie, a tutaj to co?
Na podstawie
[
pl.wikipedia.org]
[
gielda.wp.pl]
Hajzer (z Wielickim i Wierzbowskim) 20.12.2011 r brał udział w pracach "Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki lobbując na rzecz przyznania pieniędzy dla samego siebie.
[cytat]
W zakres wspinaczki wysokogórskiej wchodzi cały obszar od Tatr poprzez Alpy, po góry wysokie, czyli Himalaje. My reprezentujemy ok. 15% – 20% aktywności naszego związku.
[koniec cytatu]
[cytat]
Drugim projektem, który chcemy przedstawić jest program „Polski Himalaizm Zimowy” (Baranowska była raklamowana jako projekt pierwszy). Jest to program rozpisany na pięć lat. Wystartował w 2010 r. m.in. dzięki inicjatywie pana posła Ireneusza Rasia i wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki.
[koniec cytatu]
[cytat]
Wyprawa rosyjska posiada budżet 1500 tys. dolarów oraz wsparcie polityczne. Gazprom wyznaczył swoją spółkę-córkę, czyli Gazprom Bank do sponsorowania tej ekipy. My podejmujemy rywalizacje i na tym polu. Nie jesteśmy gorsi, ponieważ sponsoruje nas Orlen, który dobrze przystaje do tej idei.
[koniec cytatu]
[cytat]
Budżet wyprawy zimowej to koszt od 300 tys. do 500 tys. zł. Rosjanie mają większy budżet, ponieważ ich wyprawa jest liczniejsza. W naszym żargonie nazywamy ją oblężniczą. Korzystają z dużej liczby helikopterów, które przerzucają ich do bazy. Jest tam chyba siedem lotów. Tylko to kosztuje ich 250 tys. dolarów. Wyprawa letnia to rząd od 200 tys. zł. Nie chcę wyręczać pana ministra, ale roczny, podstawowy budżet PZA jest to ok. 1000 tys. zł. Składają się na to także cztery wymienione wcześniej dyscypliny.
[koniec cytatu]
[cytat]
Wsparcie państwa jest na poziomie 30% – 40% budżetów naszych wypraw. Jest początkiem, który pozwolił nam zaistnieć. Mając poparcie i zjawiając się z logiem Ministerstwa Sportu i Turystyki u sponsorów, jesteśmy zupełnie inaczej odbierani.
[koniec cytatu]
[cytat]
Podsekretarz stanu w MSiT Tomasz Półgrabski (w sprawie wysokości dotacja dla PZA):
Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, w 2006 r. było to 905 tys. zł, w 2007 r. – 948 tys. zł, 2008 r. – 1315 tys. zł, 2009 r. – 1105 tys. zł. W latach 2006-2007 pieniądze przyznawał minister Pacelt, dlatego było ich trochę mniej. W 2010 r. mieliśmy 1242 tys. zł i 2011 r. – 1400 tys. zł. Od 2006 do 2011…
[koniec cytatu]
[cytat]
Przewodniczący poseł Ireneusz Raś (PO):
Proszę państwa, oprócz sympatii, którą nawiązaliśmy z ideą i programem, który jest realizowany m.in. przez naszych gości, to uważam, że możemy przyjąć opinię, że będzie przez nas dobrze ocenione utrzymanie środków na poziomie 2011 r. Chodzi o miękką opinię dla pani minister. Bardzo proszę, pan poseł Biernat.
[koniec cytatu]
Z prezentowanych materiałów jasno wynika że budżet wyprawy to dotacja z budżetu państwa, dotacja z ORLEN S.A. dzięki koneksjom politycznym? (czyli też z budżetu Państwa)
Kto z osób Onyszkiewicz (polityk), Hajzer, Raś (polityk) i u kogo lobbował w ORLEN S.A. na rzecz przyznania dotacji dla wypraw Hajzera?
Skoro Hajzer reprezentuje "ok. 15% – 20% aktywności naszego związku" dlaczego na spotkaniu z politykami w zasadzie zdominował spotkanie, które przez przewodniczącego (Raś) było tak ukierunkowane aby kręciło się wokół Hajzera?
Orlen S.A. wielokrotnie "brał udział" w defraudacji publicznych pieniędzy, ulegał naciskom politycznym. W związku z tym kto rozpatrywał wniosek na rzecz przyznania dotacji dla wyprawy Hajzera? Czy POlityk Onyszkiewicz wywierał jakieśnaciski na członków komisji w szczególności Rasia (PO)? Czy którykolwiek z tych polityków kontaktował się bezpośredni czy pośredni z pracownikami Orlen S.A.
Dlaczego podczas prac komisji nikt nie zapytał jaki jest wkład własny Pana Hajzera w organizowaną wyprawę, jak kwotowo/procentowo wygląda to w stosunku do innych osób biorących udział w ekspedycji? Dlaczego w pracach komisji nikt nie zapytał dlaczego Hajzer, prezez firmy która sprzedaje produkty w niemal wszyskich galeraich na terenie kraju ubiega się o dotacje? Czy Kulczyk też będzie się ubiegał o dotację?
Na podstawie
[
pl.wikipedia.org]
[
pl.wikipedia.org]
[
pl.wikipedia.org]
[
orka.sejm.gov.pl]
Zmieniany 9 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-22 20:27 przez selectina.