Burlan, pomyliłeś właśnie kilka rzeczy i spraw.
Dowolne dzieło możesz, będąc w przestrzeni publicznej, sfotografować.
Prawo autorskie zaczniesz łamać, jeśli zaczniesz twierdzić, że to graffiti jest Twoim dziełem.
Autorskich praw specjalnie zabezpieczać nie trzeba, czyni to za Ciebie ustawa o dziełach.
Szkoda, że masz w dupie prawa autorskie - pomyśl, czy gul by Ci nie skoczył, gdybyś oczyścił jakąś drogę wspinaczkową, ubezpieczył, jako pierwszy swój własny projekt poprowadził, a potem czytał, że nie nazywa się tak jak chciałeś, i że autorem jest Abak Babacki.