leonera Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Różnica tkwi wyłącznie w sposobie poszukiwania
> respondentów.
Rzecz w tym, ze nie tylko w tym, acz i sposob jest tu istotny. Internet jako kanal przekazu ma inna specyfike, dosc odlegla od "reala".
Nie czytalem zadnego opracowania naukowego na temat badan prowadzonych za pomoca Internetu na przestrzeni kilku ostatnich lat (bowiem warto tu zauwazyc, ze Internet w Polsce zmienil sie drastycznie przez ostatnie 5 lat i taka praca z roku 2002 bedzie prowadzila do innych wnioskow niz obecnie). Niemniej zdrowy rozsadek podpowiada, ze dane zbierane za pomoca Internetu to iluzja badania i badanie iluzji.
Wartosc slowa pisanego z ubieglego wieku ma sie nijak do wartosci otrzymanych dzis e-maili.
Wywiad, chocby przez skype daje odrobine wiecej "prawdy".
Juz nie wspominam o tym, ze ktos moze intencjonalnie numer wyciac, a copypasta czyjejs wspinaczkowej biografii z netu to 2 minuty. Tylko nie pytaj mnie, po co mialby to robic.
Nawiazujac do wczorajszego dnia:
Cukierek czy psikus? ;)