Wprawdzie już kiedyś Lem stwierdził,że internet otworzył mu oczy ilu idiotów jest na świecie,ale ja naiwnie myślałem że ograniczają swoją aktywność do forum takiego jak to.Myliłem się.Ktoś zadał sobie trudu i wycharatał wklejone parę lat temu ringi- oczywiście w podtekście chodzi o etykę piaskowcową,czyli jej brak przy osadzaniu tychże.Niewystarczyło, że ten czyn obciążał moje sumienie.Uwaga gospodarze wszystkich piaskowcowych skałek w kraju,to może dotrzeć do was. P.S.Nigdy nie kwestionowałem zasad przyjętych na Hejszowinie,Saksonii czy w Czechach,od lat tam bywam,leżący na uboczu Szczytnik widziałem jako mniej ortodoksyjny,rekraacyjny rejonik dla wszystkich.Działałem społecznie,ani dla chwały ani dla zysków.Całkiem spore grono wspinających się ,również autorów tamtejszych dróg było za taką wizją tego miejsca.No cóż,jakoś to przeżyję.To nie ja zrobiłem z siebie kretyna.