Zauważyłem, że jest pewien problem z trafieniem na miejsce - ludzie kluczą po polach.
Skręca się z głównej drogi obok serwisu TIRów - wąska stroma asfaltowa droga odchodząca na ukos. Vis-a-vis jest kawałek gruntowego placu, gdzie zwykle stoją jakieś ciągniki siodłowe i naczepy.
Podobno, o dziwo, droga jest powiatowa a tak przynajmniej twierdził sołtys, kiedy w ubiegłym roku z nim rozmawiałem a nieopodal skał jest spory kawałek ugoru do parkowania, więc bez stresu :)
To dokładnie to miejsce:
[
maps.google.pl]
I jeszcze przy okazji, skała nie nazywa się Racuch tylko Kowalczykowa. Wiem oczywiście od sołtysa :))