Wspinanie w przedziale V-VI 1+ ( są łatwiejsze i ponoć trudniejsze drogi- ale o to pytaj Marka)- estetyczne i w pięknych okolicznościach przyrody, no i dość długie jak na sudeckie realia. Odległości między skałami znaczne i trzeba pamiętać o ograniczeniach ze względu na ptactwo ( sokół wędrowny na Kozim Mnichu i pustułka na Jacku- lepiej nie wspinać się do pocz. lipca). W moim skromnym odczuciu o gwiazdkę wyżej niż Lądek;)
pozdrawiam i również zachęcam
Grzesiek