Tez sie podepne. Transport w moim przypadku jest oblatwiony jednak ze względu na limity wagowe bierzemy tylko lekki namiot szturmowy i nie zawsze zda to egzamin na campie. Polecicie mi jakieś kwaterki tak żebyśmy mogli sie przesuszyc/przeprac i odpocząć przez pare dni pomiędzy akcjami albo po prostu gdy pogoda skiepsci?