Dziś się wstawiałem i w sumie chyba znowu się coś poobrywało od tego czasu. Moja sekwencja:
3jka na prawą i lewa w plecy na resztki klamki - teraz to oblaj. Potem zamiana prawej na podchwyt i masywne sięgnięcie lewą w resztkę krawądki w plecy. W tym momencie sięgnięcie prawą mocno do góry do syfnej krawądki, strzał lewą do krawądki na lewo od ringa, prawa do krawądki na połogu(wtedy z braku jakichkolwiek stopni noga na wcześniejszy chwyt na prawą) i z tego krzyż do dobrego chwytu. W tym miejscu już można zrobić 3cią wpinkę bo 2giej nie ma wcześniej za bardzo już z czego... Jak na VI4 to jakieś mega harde...