Ugruntowana jak wszystko - a więc nie wiele...
bo:
co sekunda coś odpada albo się wyślizguje, albo idziesz w upale i jest trudniej dwa stopnie niż jak byś szedł w optymalną dla Cię pogodę
Nie mniej z tego co pamiętam ( a było to lat z 10 temu ) start nie był łatwy wcale - mi akurat pasował ( czytaj robiłem raz na dwie próby ) ale kolega już rzadko dupę odrywał - mimo, że był mocniejszy
Chcesz się wspinać w naszych skałach?
Wspomóż [
naszeskaly.pl]