Sprawa wygląda tak: przykręcone są plakietki przeze mnie i kolegę, wcześniej były tylko kotwy. Jednak przeloty nie posiadają żadnych atestów, więc wspinanie na własną odpowiedzialność. Jeżeli nie masz zaufania do przelotów, to od drugiej strony jest wyjście na półkę, z której można rzucić wędkę z bloku skalnego, a dla bezpieczeństwa zabezpieczyć jakąś kostką;-) Topo na wspinaniu jest błędne i pomieszane, jeśli chcesz porządne topo + kombinacje to pisz na priva.
Rejon jest absolutnie warty odwiedzenia, skała jest niewyślizgana, w niektórych miejscach krucha, a kilka dróg jest naprawdę wartych przejścia. Trudności obitych dróg, lub na wędkę to od V do VI.3+, jednak znajdują się tam ściany, na których mogą być o wiele mocniejsze wyceny, ale nie jestem w stanie ich wycenić. Naprawdę polecam, super rejon!
Pozdrawiam