Szczygiel Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I jak wyjazd? jeżeli znalazłeś jakieś info
> które jest w necie (oprócz gratisówek rock
> faxa) będe wdzięczny za wszelkie info. równie
> chętnie odkupie używany przewodnik.
Wyjazd się udał.
Jechaliśmy Katowice-Gdańsk z Gdańska prom do Nynashämn (miasto portowe pod Sztokholmem),
kamper +4 osoby 1600zł.
W samym Sztokholmie wstąpiliśmy do muzemu statku Vasa [
www.vasamuseet.se] koszt 110 SEK na głowę.
Ze stolicy Szwecji na północ aż do drogi 95 którą przekraczaliśmy granicę Szwecja-Norwegia.
Naszym Celem było Bodø skąd mieliśmy promem płynąć na Lofoty - koszt 1075NOK Kamper + 4ry głowy.
Co do samego wspinania to drogi nie obite, kości siadają zajebiście, nawet Hexy, wspin bardzo podobny do tatrzańskiego. Ryski kominy, zacięcia
Ze względu na pogodę wspinu nie było zbyt dużo, zresztą nie mogę powiedzieć że jest to jakis cudowny rejon wspinaczkowy, ale pojechałbym tam jeszcze raz. Cisza, spokój, przepiękne krajobrazy, naprawdę bajkowe widoki. Warto.
Przewodnik zakupiła mi koleżanka w UK.
Jak ktoś ma jakieś pytania to walcie śmiało.
p.