michał
ja to bym z tymi Czechami uważał..nie wiem gdzie bywasz i po czym sie wspinasz, ale IXa to raczej koło 3/+ zazwyczaj sie zaczyna, a IXc to juz 4+ potrafi byc .akurat u nich matematyka słabo działa... do tego dochodzi specyfika rejonu...Sklaczek , Prachow, okolice Turnowa czy nawet ostance wkolo Liberca. tam IXc to drogi gości z pod znaku 8b/c i powtórzeń jak na lekarstwo...
do tego czeska maniera ze, kolegom maja zgrzytać zemby!!! podczas powtórzenia wiec raczej trzy stopnie w dół cenimy...
napewno wyjatkiem jest Panteon i Krizak (lajtowe wyceny), ale calej reszty od Teplic i Adru po Labak Bele i Tise to bym razcej wg tych tebel nie wyceniał.
oczywiście nie drązymy tematu moralnego..kto otwierał drogę i jak bardzo lajtowo wycenia..
ps. na pocieszenie w saksonii u niemca jeszce weselej...ale ja ich....
pozdr
pablo
www.chwytywspinaczkowe.pl
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-02-20 22:54 przez pablo&sa.